Chorzenice

W Chorzenicach powstańcy pojawili się po raz pierwszy w kwietniu 1863 r. Jak zapisał w swoich wspomnieniach Józef Oksiński, jego oddział spędził Święta Wielkanocne (5-6 IV) w marszu. W drodze powstańcy zostali ugoszczeni we dworze należącym do wdowy po oficerze sztabowym z 1831 r., której nazwiska Oksiński po latach nie był pewny – wydawało mu się, że Grabińskiej. Z marszruty wynika, że musiał przechodzić przez Chorzenice, więc prawdopodobnie był to dwór Faustyny Pstrokońskiej z domu Mniewskiej (1802-1867). Właścicielka majątku była wdową po Rafale Pstrokońskim, w czasie powstania na różne sposoby je wspomagała. Po śmierci majora Polikarpa Krąkowskiego, poległego pod Broszęcinem została matką chrzestną jego córki (możliwe, że pomogła wdowie finansowo). Czasowo aresztowana przez Rosjan na przełomie lipca i sierpnia 1863 r. (uzupełnienia: „Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego” 1863, nr 180, s. 2

Dwór w Chorzenicach stan 2022 r. (fot. G. Mieczyński )

3 lipca 1863 r. konny oddział powstańców majora Aleksandra Lütticha liczący około 60 ludzi stoczył w Kaszewicach pomyślną potyczkę z 50 kozakami dowodzonymi przez setnika Krinkowa (miało zginąć 6 kozaków, a oficer został ranny). Następnie powstańcy dotarli do dworu Faustyny Pstrokońskiej w Chorzenicach. Tam w czasie odpoczynku (prawdopodobnie o świcie 4 lipca) dopadła ich pogoń złożona z niedobitków oddziału Krinkowa i sotni kozaków porucznika Fiodorowa. Zaskoczeni Polacy zostali pobici – prasa donosiła o 6 poległych i 10 rannych. Lüttich z częścią swoich ludzi zdołał uciec. Rannych leczono we dworze Pstrokońskiej (m. in. rotmistrza Romana Bocheńskiego), zajmował się tym objazdowy chirurg pochodzący z Warszawy Stanisław Markiewicz (aresztowany przez Rosjan w 1864 r.). W księdze zgonów sulmierzyckiej parafii znajdują się trzy akty, które można łączyć z potyczką pod Chorzenicami – 4 lipca w Chorzenicach zmarł Władysław Rutkowski (w akcie zgonu: Rudkowski) a w Sulmierzycach niejaki Rozpopaw (możliwe, że Rosjanin z oddziału kozaków), natomiast 5 lipca w Chorzenicach – Soberzki (prawdopodobnie jeden z rannych powstańców). Poległych w potyczce chorzenickiej pochowano pod murem cmentarnym w Sulmierzycach (patrz: Sulmierzyce).

Lüttich (Littich) Aleksander (1842-1893), s. Franciszka. W 1861 r. uciekł przed aresztowaniem za granicę. Wstąpił do Polskiej Szkoły Wojskowej w Cuneo. W powstaniu początkowo współdziałał z Oksińskim. W kwietniu 1863 r. mianowany naczelnikiem wojennym pow. wieluńskiego. Dowodził samodzielnym oddziałem, został pobity pod Wąsoszem (23 IV). Później ponownie połączył się z Oksińskim. Wziął udział w potyczkach: pod Rychłocicami (8 V), Koniecpolem (25 V), Przedborzem (25 VI), Skotnikami (29 VI). Jako samodzielny dowódca oddziału kawalerii walczył pod Kaszewicami (3 VII) i Chorzenicami (4 VII). Przed bitwą pod Kruszyną został wyznaczony na dowódcę mającego się sformować w Kaszewicach oddziału piechoty złożonego z ochotników z Radomszczańskiego. Z powodu pojawienia się kozaków nie doszło do wykonania zadania. We wrześniu 1863 r. został naczelnikiem wojennym pow. łęczyckiego. Dosłużył stopnia majora. Uczestniczył w bitwie pod Dalikowem (10 IX). Po powstaniu studiował weterynarię we Francji. Osiadł w Galicji, zmarł we Lwowie.

Bocheński Roman (1842-1907), s. Tadeusza i Karoliny z Krauzów (właścicieli majątku Ruda), ur. 30 VII 1842 r. w Rudzie [Malenieckiej]. Przed powstaniem podporucznik dragonów w Kielcach. 25 III 1863 zdezerterował i przystąpił do oddziału Czachowskiego, następnie był w oddziale Kononowicza, ranny w nogę od kuli pod Wąchockiem. Po kuracji przystąpił w stopniu rotmistrza do oddziału Lütticha. Wziął udział w potyczce pod Kaszewicami, gdzie ubito pod nim konia. Został ciężko ranny (18 ran ciętych) pod Chorzenicami (4 VII 1863) i początkowo uznany za zmarłego. Ukrywał się i leczył we dworze Faustyny Pstrokońskiej. Członek lwowskiego Towarzystwa weteranów polskich z roku 1863. Zm. w Stanisławowie (uzupełnienia: AGAD, sygn. 1/245/0/2/10, ark. 22, 28; akt ur. 99/1843, parafia Lipa).

Fragment poplamionej krwią koszuli Romana Bocheńskiego rannego w potyczce pod Chorzenicami (fot. Dobiecka A., Od 23 stycznia 1863 do 22 kwietnia 1864 : dziennik pisany przez A.D. w Drzewicy, BN, rkp., sygn. 9790 II, b.p.)

Rutkowski Władysław Marek h. Bończa (1839-1863), s. Ignacego i Bogumiły ze Strzeleckich, ur. 25 IV 1839 r. w Dębowcu w parafii Wiewiec, ziemianin. Służył w oddziałach Langiewicza, Oksińskiego i Lütticha. 22 VI 1863 r. mianowany podporucznikiem. Zginął w potyczce pod Chorzenicami 4 VII 1863 r. o godz. 4 rano (akt. ur. 28/1839, Wiewiec; akt zgonu 131/1863, Sulmierzyce; Rozkaz dzienny Rządu Narodowego nr 8).

Akt zgonu Władysława Rutkowskiego